środa, 15 stycznia 2020

Czy Islam zagraża Europejczykom?

Obecnie w Europie Zachodniej i w innych rajach nasilają się ataki na chrześcijan i kościoły chrześcijańskie. Widoczna tez jest zmniejszająca się ilość wyznawców chrześcijaństwa. Tak jest prawie w każdy kraju w Europie chyba oprócz Polski, Węgier i innych krajów słowiańskich widoczny jest zanik religii. Holendrzy coraz mniej potrzebują kościołów. Kościoły przerabiane są na muzea, biblioteki, centra kulturalne, czy na przykład hospicja. Ale mogą służyć także jako mieszkania. Już teraz kilka z nich przerobiono na apartamenty. Jeśli w takim tempie kościoły będą zamykane, to do końca 2050 roku nie będzie już w Holandii ani jednego. W Limburgii zamkniętych zostanie w najbliższym czasie ponad 100 świątyń. Tam zaledwie 8% chodzi do kościoła protestanckiego, a 5% do katolickiego.. Tłumaczy się to tym, że ludzie są bardziej wykształceni, chcą sami decydować o swojej religijności. Ale np. w Anglii w niedziele jest bardzo mało ludzi w kościołach lecz zapełniają się w dnie świąteczne gdy msze mają bardziej atrakcyjną oprawę. W krajach bogatych mieszkańcy rozleniwiają się i nawet niewielka uciążliwość obrzędów religii jest dla nich utrudnieniem. Oni chcą życ według hasła: chleba i igrzysk. Do religii chrześcijańskiej zniechęciły tez dane o krwawej inkwizycji. Systemem nawracania na wiarę chrześcijańską była inkwizycja. Inkwizycja – system kościoła katolickiego który spowodował że w ciągu przeszło 600 lat działalności sądy inkwizycyjne skazały na różne kary kilkaset tysięcy osób, z czego prawdopodobnie kilkanaście tysięcy zostało straconych. W celu rozszerzenia panowania chrześcijaństwa stosowano tez krucjaty. Krucjaty – średniowieczne, religijnie sankcjonowane wyprawy zbrojne, podejmowane przez państwa i rycerstwo katolickie Europy...Choć powody tych wojen były w dużym stopniu religijne, to mieszały się one również z czynnikami politycznymi i ekonomicznymi. Przypomnijmy że Islam też rozprzestrzenił się na pomocą miecza. W zaledwie dekadę po narodzinach islamu w 7 wieku n.e., dżihad wylał się poza Arabię Saudyjską. Nie wspominając już o setkach kilometrów antycznych krain i cywilizacji, które zostały bezpowrotnie podbite – dziś nazywane luźno ‘światem islamskim’, włączając w to Maroko, Algierię, Tunezję, Libię, Egipt, Irak, Iran, a także części Indii i Chin – również część Europy była, w pewnych momentach, podbita mieczem Mahometa. Tereny europejskie, które zostały podbite bądź przynajmniej zaatakowane przez muzułmanów to: Portugalia, Hiszpania, Francja, Włochy, Sycylia, Szwajcaria, Austria, Węgry, Grecja, Rosja, Polska, Bułgaria, Ukraina, Litwa, Rumunia, Albania, Serbia, Gruzja, Kreta, Cypr, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Macedonia, Białoruś, Malta, Sardynia, Mołdawia, Słowacja i Czarnogóra. W roku 846 n.e., Rzym został zaatakowany i splądrowany, a sam Watykan zbezczeszczony przez muzułmańskich Arabów. Około 600 lat później, w roku 1453, jeden z największych kościołów chrześcijaństwa, Hagia Sofia, został przemieniony na turecki meczet, bezpowrotnie. Dziś jest to muzeum, w którym muzułmańskie modły są dozwolone, chrześcijańskie nie są. Prezydent Erdogan domaga się dzisiaj, aby Hagia Sofia ponownie stała się świątynią islamu. Turcy po dziś dzień celebrują dzień jej podboju i nie mówimy tutaj o jakiejś grupce fanatyków.
Najnowszy konflikt USA z Iranem, interwencje w Iraku i Afganistanie, wojny domowe w Libii i Syrii, niepokoje w Turcji, Libanie, Egipcie i Palestynie, krwawe zamachy terrorystyczne w po obu stronach Atlantyku to wynik masowej imigracji do Europy. Ale obecna imigracja to w większości ekonomiczna. Ci ludzie wywołali u siebie wojnę domowa i zamiast za to być potępieni to się ich wynagradza przyjmując i goszcząc w Europie zachodniej. Mało jest chyba obecnie miejsc na Ziemi które by zamieszkiwała rdzenna, niezmienna grupa ludzi. Historia podaje jak następowały przemieszczania grup ludności, plemion na przestrzeni wieków. Pretekstów do przypominania, jak cywilizację islamu postrzegali nasi przodkowie pojawiło się w ostatnich latach aż nadto. Podstawową rolą fali imigracji tłumaczonej jako następstwo tych konfliktów jest wymieszanie kulturowe a następnie zniszczenie państw narodowych jak Polska czy Węgry, co pozwoli bezboleśnie i szybko powołać do istnienia Stany Zjednoczone Europy. O tym mówi zdanie wypowiedziane przez kanclerz Merkel: ,,Dziś państwa narodowe powinny być gotowe do przekazania suwerenności.’’ Mieszanie się kultur doprowadzi do zagłady europejskich społeczeństw, Francuzi, Niemcy czy Szwedzi będą zwierzyną łowną dla przeważających ich liczebnie najeźdźców. Polska jak najdłużej musi pozostać jednolitym etnicznie krajem! Nie będzie wielokulturowych społeczeństw w Europie. Europa zachodnia raczej stanie się państwem islamskim. Obecnie Europa dostaje sie pod rządy islamu ale w inną droga. Muzułmanie, którzy docierają na teren Europy, nie tylko nie przyjmują religii chrześcijańskiej, ale wśród dawnych chrześcijan zdobywają powoli wyznawców. Nawet zlaicyzowani i zobojętniali pozornie muzułmanie po kilku, kilkudziesięciu latach wracają do tradycji. Pytanie o to, jak zakończy się starcie islamu z chrześcijaństwem, zdaje się zatem retoryczne.
Coraz więcej polityków stwierdza że islamizacja Europy, której sprzyja migracja ludności, jest bardzo niebezpieczna. Mówią że głównym zagrożeniem naszej cywilizacji jest dżihad, wojujący islam. A może to nie tylko ucieczka przed wojna? Muzułmanie fundamentalni mają swój sposób podbijania społeczeństw, które reprezentują inne od nich wartości, są dla nich obcymi. Wspomniana metoda to Hidżra, czyli pokojowe zasiedlanie. Potem, w momencie dla siebie odpowiednim, podbijają ten teren. Czy to czeka obecnie Zachodnią Europę?. Dobrze że kraje słowiańskie nie przyjmują islamistów najeźdźców.