Obecnie
w Europie Zachodniej i w innych rajach nasilają się ataki na
chrześcijan i kościoły chrześcijańskie. Widoczna
tez jest zmniejszająca się ilość wyznawców chrześcijaństwa.
Tak
jest prawie w każdy kraju w Europie chyba oprócz Polski, Węgier
i innych krajów słowiańskich
widoczny jest zanik religii. Holendrzy
coraz mniej potrzebują kościołów. Kościoły
przerabiane są na muzea, biblioteki, centra kulturalne, czy na
przykład hospicja. Ale mogą służyć także jako mieszkania. Już
teraz kilka z nich przerobiono na apartamenty. Jeśli w takim tempie
kościoły będą zamykane, to do końca 2050 roku nie będzie już w
Holandii ani jednego.
W Limburgii zamkniętych zostanie w najbliższym czasie ponad 100
świątyń. Tam zaledwie
8% chodzi do kościoła protestanckiego, a 5% do katolickiego..
Tłumaczy
się to tym, że
ludzie
są bardziej wykształceni, chcą sami decydować o swojej
religijności. Ale
np. w
Anglii w niedziele jest bardzo mało ludzi w kościołach lecz
zapełniają się w dnie świąteczne gdy msze mają bardziej
atrakcyjną oprawę. W
krajach
bogatych mieszkańcy rozleniwiają się i nawet niewielka uciążliwość
obrzędów religii jest dla nich utrudnieniem. Oni chcą życ według
hasła: chleba i igrzysk. Do
religii chrześcijańskiej zniechęciły tez dane o krwawej
inkwizycji. Systemem nawracania na wiarę chrześcijańską była
inkwizycja. Inkwizycja – system kościoła katolickiego który
spowodował że w ciągu przeszło 600 lat działalności sądy
inkwizycyjne skazały na różne kary kilkaset tysięcy osób, z
czego prawdopodobnie kilkanaście tysięcy zostało straconych. W
celu
rozszerzenia panowania chrześcijaństwa stosowano tez krucjaty.
Krucjaty
– średniowieczne, religijnie sankcjonowane wyprawy zbrojne,
podejmowane przez państwa i rycerstwo katolickie Europy...Choć
powody tych wojen były w dużym stopniu religijne, to mieszały się
one również z czynnikami politycznymi i ekonomicznymi. Przypomnijmy
że Islam też rozprzestrzenił się na pomocą miecza. W
zaledwie dekadę po narodzinach islamu w 7 wieku n.e., dżihad wylał
się poza Arabię Saudyjską. Nie wspominając już o setkach
kilometrów antycznych krain i cywilizacji, które zostały
bezpowrotnie podbite – dziś nazywane luźno ‘światem
islamskim’, włączając w to Maroko, Algierię, Tunezję, Libię,
Egipt, Irak, Iran, a także części Indii i Chin – również część
Europy była, w pewnych momentach, podbita mieczem Mahometa. Tereny
europejskie, które zostały podbite bądź przynajmniej zaatakowane
przez muzułmanów to: Portugalia, Hiszpania, Francja, Włochy,
Sycylia, Szwajcaria, Austria, Węgry, Grecja, Rosja, Polska,
Bułgaria, Ukraina, Litwa, Rumunia, Albania, Serbia, Gruzja, Kreta,
Cypr, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Macedonia, Białoruś, Malta,
Sardynia, Mołdawia, Słowacja i Czarnogóra. W
roku 846 n.e., Rzym został zaatakowany i splądrowany, a sam Watykan
zbezczeszczony przez muzułmańskich Arabów. Około 600 lat później,
w roku 1453, jeden z największych kościołów chrześcijaństwa,
Hagia Sofia, został przemieniony na turecki meczet, bezpowrotnie.
Dziś jest to muzeum, w którym muzułmańskie modły są dozwolone,
chrześcijańskie nie są. Prezydent Erdogan domaga się dzisiaj, aby
Hagia Sofia ponownie stała się świątynią islamu. Turcy po dziś
dzień celebrują dzień jej podboju i nie mówimy tutaj o jakiejś
grupce fanatyków.
Najnowszy
konflikt USA z Iranem, interwencje w Iraku i Afganistanie, wojny
domowe w Libii i Syrii, niepokoje w Turcji, Libanie, Egipcie i
Palestynie, krwawe zamachy terrorystyczne w po obu stronach Atlantyku
to wynik masowej
imigracji do Europy. Ale obecna
imigracja to w większości ekonomiczna. Ci
ludzie wywołali
u siebie wojnę domowa i zamiast za to być potępieni to się ich
wynagradza przyjmując i goszcząc w Europie zachodniej. Mało
jest chyba obecnie miejsc na Ziemi które by zamieszkiwała rdzenna,
niezmienna grupa ludzi. Historia podaje jak następowały
przemieszczania grup ludności, plemion na przestrzeni wieków.
Pretekstów do przypominania, jak cywilizację islamu postrzegali
nasi przodkowie pojawiło się w ostatnich latach aż nadto.
Podstawową rolą fali
imigracji tłumaczonej
jako następstwo tych konfliktów
jest wymieszanie kulturowe a następnie zniszczenie państw
narodowych jak Polska czy Węgry, co pozwoli bezboleśnie i szybko
powołać do istnienia Stany Zjednoczone Europy. O tym mówi zdanie
wypowiedziane przez kanclerz Merkel: ,,Dziś państwa narodowe
powinny być gotowe do przekazania suwerenności.’’ Mieszanie się
kultur doprowadzi do zagłady europejskich społeczeństw, Francuzi,
Niemcy czy Szwedzi będą zwierzyną łowną dla przeważających ich
liczebnie najeźdźców. Polska jak najdłużej musi pozostać
jednolitym etnicznie krajem!
Nie będzie
wielokulturowych społeczeństw w Europie. Europa zachodnia raczej
stanie się państwem islamskim. Obecnie
Europa dostaje sie pod rządy islamu ale w inną droga. Muzułmanie,
którzy docierają na teren Europy, nie tylko nie przyjmują religii
chrześcijańskiej, ale wśród dawnych chrześcijan zdobywają
powoli wyznawców. Nawet zlaicyzowani i zobojętniali pozornie
muzułmanie po kilku, kilkudziesięciu latach wracają do tradycji.
Pytanie o to, jak zakończy się starcie islamu z chrześcijaństwem,
zdaje się zatem retoryczne.
Coraz
więcej polityków stwierdza że islamizacja Europy, której sprzyja
migracja ludności, jest bardzo niebezpieczna. Mówią że głównym
zagrożeniem naszej cywilizacji jest dżihad, wojujący islam. A może
to nie tylko ucieczka przed wojna? Muzułmanie fundamentalni mają
swój sposób podbijania społeczeństw, które reprezentują inne od
nich wartości, są dla nich obcymi. Wspomniana metoda
to Hidżra, czyli pokojowe zasiedlanie. Potem, w momencie dla
siebie odpowiednim, podbijają ten teren. Czy to czeka
obecnie Zachodnią Europę?. Dobrze że kraje słowiańskie nie
przyjmują islamistów najeźdźców.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz