Po
udanych i wesołych tanecznych ostatkach w klubie Senior gdzie
robiłem zdjęcia klubowicze pytali mi się kiedy będą dostępne w
klubie. Proponowałem im przesłanie tych zdjęć na ich poczty e
mail. Niestety większość tak zapytanych nie ma swojego komputera i
niezbyt umie się nawet takim
sprzętem posługiwać. Od pewnego czasu pisałem w swoich blogach o
konieczności wyposażenie klubów seniora w komputery i dokonania
powszechnych szkoleń. Przyszło nowe, klub uzyskał dwa tablety i
dwa laptopy ale niestety wykorzystanie tego jest nikłe. W ramach
„Bezpłatny Internet dla mieszkańców Radomia” przekazano sprzęt
i chyba klub Senior z tego skorzystał ale nie było w klubie
właściwego szkolenia posługiwania się tym sprzętem. Było chyba
jednodniowe szkolenie – pokaz posługiwania się komunikatorem
Facebook i zakładania poczty e mail. To nie było wystarczające
szkolenie dla osób które nie znają prawidłowego otwierania i
zamykania komputera i programów w nim zainstalowanych. Będąc
z natury optymistycznie nastawiony założyłem dla klubu Senior
pocztę Gmail oraz związane z nią aplikacje: blog na Blooger oraz
Dysk
Google. Blog
kola Senior to - http://seniorradom.blogspot.com/
.
Ponieważ były kłopoty z otwieraniem zdjęć z podawanych linków
otworzyłem jeszcze konto klubu Senior na OneDrive. Teraz ci co
posiadają dostęp do komputera mogą bez kłopotu przeglądać
zdjęcia
dołączane do blogu klubu Senior. Ale niestety jest to mała ilość
emerytów z klubu.
Uważam
że w Polsce musi najpierw zaistnieć konieczność korzystania z
Internetu jako podstawowego źródła informacji. Moje przemyślenia
opieram na własnych i rodzinnych doświadczeniach gdyż nie jestem
fachowcem w tej dziedzinie a tylko użytkownikiem. Moja córka
mieszkająca w Anglii podłączyła się do Internetu z 10 lat temu.
Dla niej to była konieczność aby uzyskiwać wszelkie informacje bo
tam w ofertach zawsze są podawane numery stron WWW. Ja zakupiłem
komputer i podłączyłem do Internetu w roku 2006 abym mógł
kontaktować się z córką e mailem i komunikatorem Skype. Jak
na 21 wiek to chyba zbyt małe informacje są zamieszczane na
stronach polskich instytucji. Mam 78
lata ale kierując się ideą : NO MAN IS SO OLD BUT THAT BE MAY LERN
staram się nadążać. Ale niestety polska rzeczywistość tego nie
robi. Trudno jest a najczęściej niemożliwe uzyskanie jest w
Internecie informacji z dziedziny lecznictwa bo nie
wszystkie
szpitale i przychodnie mają swoje
stron w Internecie oraz
poczty
e mail. Nawet te instytucje które mają nie odpowiadają często
na wysyłane e maile. Mam 3 poczty e mail, konto w Facebook, Google+,
Twitter
oraz kontaktuję się przez komunikator Skype. Przecież
zgodnie ze strategią rozwoju Unii Europejskiej do 2020 roku wszyscy
obywatele Unii powinni mieć dostęp do Internetu o szybkości 30
Mb/s lub większej, przy czym połowa z nich do szybkości co
najmniej 100 Mb/s. Aby sprostać rosnącym wymaganiom przepustowości
łączy, właściwie jedyną opcją, jaka pozostaje dostawcom sieci,
jest zastosowanie światłowodów, nie tylko w sieci szkieletowej,
ale również na „ostatniej mili”. W Radomiu mamy Internet
darmowy typu LTE wrażliwy na zakłócenia od środowiska ale dla
celów nauki dla początkujących wystarczającej prędkości.
Przecież
szybkość Internetu to nie wszystko bo aby korzystać z Internetu
to trzeba umieć korzystać z urządzeń jak komputery, laptopy,
smartfony itp. Konieczne jest powszechne szkolenie. Powszechność
korzystania z internetu powinno być tez w interesie rządu,
samorządów bo to może uprościć zarządzanie, biurokracje. Kiedy
się tego doczekamy?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz