czwartek, 2 maja 2019

Moje uwagi: Jaka powinna być emerytura w Polsce.

Po optymistycznej zapowiedzi: „Trzynasta emerytura to część i początek programu podnoszenia emerytur w Polsce wraz ze zwiększaniem się możliwości państwa” kolejny raz analizowałem interesujący mnie przede wszystkim temat: Jaka powinna być emerytura w Polsce.
Jestem emerytem więc może nie mam logicznie uzasadnień popierania czy sprzeciwu dla pewnych grup pracujących, rządzących ale żyjąc w społeczeństwie dzielę z nim wszelką dolę i niedole. Najbardziej oczywiście interesują mnie problemy emerytów bo oboje z zona nimi jesteśmy. Emeryci zgodnie z ustanowionym prawem nie maja prawa do okresowych podwyżek tylko do waloryzacji zależnej w największym stopniu od inflacji. Ale konieczna jest zmiana ustawy o waloryzacji emerytur. Aktualny sposób waloryzacji wprowadziła ustawa z 7 września 2007 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. nr 191 z 2007 r., poz. 1368), która weszła w życie 1 stycznia 2008 r. Świadczenia, które otrzymujemy rosną co roku wraz ze wzrostem cen. Zarobki pracujących rosną ale emerytury są prawie na tym samym poziomie uwzględniając wzrosty cen, opłat. Waloryzacja miała za zadanie powiększenie emerytur o wartość większych obciążeń związanych z infrakcją. Ale ci co maja większe emerytury otrzymują więcej zgodnie z obecna ustawą pomimo ze wszyscy emeryci ponoszą te same wydatki po podwyżkach cen. Uważam że waloryzacja powinna być stalą, zależna od inflacji i wzrostu średniej zarobku pracujących ale jednakowa dla wszystkich emerytów. Gdyby ustawowo emeryci nie płacili podatku to też najwięcej by zyskali ci co maja duże emerytury. Może dlatego bogacze z totalnej opozycji mający duże emerytury proponują aby emeryci nie płacili podatków. Emeryci otrzymują emerytury nie powiększane od lat ale je wydaja przeważnie w Polsce. Ci najbiedniejsi wydaja je na najtańsze produkty spożywcze, leki i lecznictwo bo jest częściowo płatne (przeważnie). Każda grupa społeczna która upominała się o podwyżki to coś wywalczyła. Emeryci nie upominali się o podwyżkę emerytur nawet w poprzednim okresie rządów PO kiedy najniższe były głodowe. Emeryci i Renciści, to największa grupa społeczna zapomniana przez rządzących, szczególnie poprzednich,. Obecnie jest nas Emerytów i Rencistów około 9 milionów 100 tys. osób. Tusk jak rządził nigdy nawet nie obiecywał, przepraszał tylko groził. Gdy strajkowali górnicy to kazał strzelać i groził zamknięciem kopalń. Emerytom oświadczył że może brakować pieniędzy w ZUS ie na emerytury. Gdy strajkowali lekarze, pielęgniarki to zamknięciem szpitali. Tak jest w każdym kraju że rząd odpowiada za wydatki. Wiemy czy się skończyło dawanie w poprzednim systemie bo „partia płaci bo się boi”. Płacono, drukowano pieniądze, rosła inflacja i były kartki, upadek gospodarczy. Gdy raz rząd się ugnie i zapłaci protestującym to inne grupy tez będą wołać o podwyżki. Ale uważam, że PiS jest pierwszą ekipą rządzącą, której reformy pozytywnie w swoich kieszeniach odczuwają obywatele. Koalicja PO + PSL gdy rządziła nic nie dala społeczeństwu bo dbała tylko o siebie czyli rządzących, rodzinki i znajomych. Państwo było tylko teoretyczne. Tusk zabrał emerytom około 2000 zł z pochówkowego i nikt nie protestował. Poprzednia minimalna emerytura wynosiła 882 zł 56 gr. Od 2017 roku została ona podwyższona do 1000 zł. Rząd zdecydował, że od marca 2019 r. emerytury i renty zostaną objęte waloryzacją kwotowo-procentową, a najniższe gwarantowane świadczenia emerytalno-rentowe zostaną podniesione. Rozwiązanie podwyższa najniższe świadczenia do 1100 zł – w przypadku najniższej emerytury, renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinnej i renty socjalnej. W przypadku najniższej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy podwyższa kwotę do 825 zł. Najniższa emerytura, a także renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wzrosną o 70 zł brutto. Minister Rafalska podniosła, że planowana jest m.in. nowa odsłona programu „Senior plus”, służącego rozbudowie sieci dziennych domów opieki. .
Wymieniła także program „Opieka 75 plus”, którego celem jest zwiększenie dostępności do usług opiekuńczych, w tym tych specjalistycznych.
W Nowym programie wyborczy PiS jest podane: „ Po czwarte, „trzynastka” – 1100 zł dla każdego emeryta .W kwietniu lub na 1 maja emeryci dostaną te sumy.” Ogólnie świadczenie będzie przysługiwało ponad 9,8 mln świadczeniobiorcom (ok. 6,96 mln emerytów i 2,62 mln rencistów, w tym 282 tys. rencistów socjalnych). Koszt wypłaty jednorazowych świadczeń to 10,8 mld zł. Ten program uważam za sprawiedliwy. Uważam tez i chyba większość Polaków że PiS jest pierwszą ekipą rządzącą, której reformy pozytywnie w swoich kieszeniach odczuwają obywatele. Celem polityki społecznej obecnego rządu wobec osób starszych jest podnoszenie jakości życia seniorów przez umożliwienie im pozostawania jak najdłużej samodzielnymi, aktywnymi i zapewnienie im bezpieczeństwa. To bezpieczeństwo oznacza poczucie wolności od ubóstwa, a także wolność od niepokoju o własne bezpieczeństwo zdrowotne, psychiczne i fizyczne we wszystkich wymiarach życia społecznego osób starszych . Za poprzednich rządów nawet na opłacenie za tanie wczasy z klubem emerytów gdzie chodzę na spotkania biedniejsi emeryci starały się o zapomogę z MOPS u. Dlatego PO nie wygrało wyborów bo nic nie mieli dla społeczeństwa tylko grabili dla siebie. Przedstawiciel rządu PiS wysłuchują żądań i realizują gdy budżet na to pozwala. My emeryci możemy wierzyć rządowi PiS bo nas nie zawiódł. Teraz zwolennicy poprzedniej koalicji stają się skłócić emerytów z rządem namawiając do wystąpień o emerytury bez podatku a nawet postulują przeznaczeniem funduszy „trzynastki” zamiast dla emerytów, dać dla nauczycieli. Wierzę że to im się nie uda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz