Posiadanie
wiedzy było cenione przez mądrych ludzi już od zarania dziejów.
Sokrates
który był greckim filozofem i żył na przełomie V i VI wieku
p.n.e. jego sławne słowa „wiem, że nic nie wiem” oznaczają
świadomość, że jeśli czegoś nie wiem, to znaczy, że posiadam
wiedzę o własnej niewiedzy. Sokrates wychodził z założenia, że
wiedza jest największą i najcenniejszą cnotą. Zakładał, że
jeśli wiem – posiadam wiedzę o tym , co jest dobre, a co złe, to
nie mogę czynić źle. Wiedza według Sokratesa jest gwarantem
moralnego i etycznego postępowania. Jesteśmy
ludźmi a człowiek
jako jedyna istota na Ziemi posiada możliwość twórczego
działania. Wyposażeni jesteśmy w mózg który jest kosztownym
energetycznie narządem (nasz stanowi zaledwie 2% masy ciała, a
zużywa 20% energii) ale go przeważnie
minimalne wykorzystujemy. Człowiek dzięki większemu mózgowi i
zdolności samo uczenia umiał dostosować się rozumowo do
środowiska przez budowanie pomieszczeń chroniących go od
uciążliwości pogodowych oraz stosowania ubioru zmniejszającego
straty cieplne. Możemy uznać nas ludzi za ostatnie stadium ewolucji
więc kierunek rozwoju został nam narzucony przez potrzebę dalszego
rozwoju mózgu i wykorzystania go do rozwoju cywilizacji na Ziemi.
Ale
czy wszyscy ludzie kierują się w życiu słowami Sokratesa.? Raczej
chyba większość chce być bogatym i się bawić. Raczej
według zawołania” Chleba
i igrzysk
(łac.
panem et circenses) – okrzyk autorstwa starorzymskiego poety
Juwenalisa, który wznosiło rzymskie pospólstwo, domagając się
pożywienia i rozrywek..Igrzyska
obecnie zastępują zawody sportowe szczególnie piłka nożna. Jak
o niej wyraził się znany pisarz.
"Piłka nożna jest popularna, bo głupota jest popularna"
- mówił Jorge Luis Borges, jeden z najwybitniejszych pisarzy
kraju, gdzie kościołem jest stadion, religią futbol, a Diego
Armando Maradona bogiem. Kiedy studenci literatury na Uniwersytecie w
Buenos Aires zmuszali profesora Borgesa do zdefiniowania piłki
nożnej, odpowiadał im, że to "wymysł postkolonialny,
zastępujący walki na noże". Piłkarzy, którzy uznawani byli
powszechnie za bohaterów, nazywał "życiowymi piratami".
Obecny
sposób
nauczania
znam raczej
z opowieści i internetu.
Jest
21 wiek a w Polsce dalej
zacofanie w nauczaniu jak
w
średniowieczu,
w
czasach
Gutenberga. Czy nie czas zrezygnować z papierowych podręczników?
Czy
uczniowi i nauczyciele muszą uginać się pod ciężarem papierowych
pomocy szkolnych. Czy konieczne są te wyprawki dla uczniów i co
roczne drukowanie ogromniej ilości podręczników w drukarniach
większości zagranicznych właścicieli.?
Czy każda szkolą nie powinna mieć serwera a każdy nauczyciel,
uczeń miał konto szkolnej poczty e mail? Wtedy uczniowie mogliby
opracowywać zadania domowe na komputerze i przekazywać e mailem do
nauczyciela.
W krajach nowoczesnych wszystkie podręczniki papierowe zostały
zastąpione e-bookami, czyli książkami elektronicznymi własność
przeważnie szkoły. . .
Wszystkie dzieci rozpoczynające naukę - poczynając od szczebla
podstawowego - zostały zaopatrzone w tablety, czyli komputery
przenośne z ekranem dotykowym. Wyświetlane na nich będą
elektroniczne wersje podręczników szkolnych, które zastąpią
całkowicie książki papierowe. Są one zapisane w formacie, który
przy zachowaniu układu graficznego, tekstowego i formatowania
umożliwi odtwarzanie na jak największej liczbie urządzeń
przenośnych, takich jak tablety, notebooki, netbooki, iPady,
komputery, tablice interaktywne, a nawet zaawansowane smartfony. W
ramach programu wszystkie klasy są także usieciowione. Po
podłączeniu tabletów uczniów do sieci bezprzewodowej, nauczyciel
wyświetla istotne dla lekcji treści w ich podręcznikach, pokazywał
ważne akapity, przedstawiał na tablicy interaktywnej grafiki, filmy
oraz prezentacje związane z tematem. Ale
wprowadzenie takich rozwiązań wymagać będzie stałego
dokształcania nauczycieli bo postęp naukowy szczególnie w naukach
ścisłych jest ogromny.
Dydaktyka, zwłaszcza w naukach matematyczno-przyrodniczych, jest w
kryzysie. Ale na naszych oczach zmienia się sposób myślenia,
sposób pracy, nawet mózgi kolejnych pokoleń przedstawicieli
naszego gatunku mają strukturę połączeń nerwowych nieco inną,
niż rodzice, aby lepiej radzić sobie z wszechobecną elektroniką.
Kto spróbował kiedyś programować, ten wie, że czynność ta
wymaga specyficznego podejścia do problemów i myślenia
abstrakcyjnego w oderwaniu od języka naturalnego, przypominającego
nieco to znane matematykom. Zetknięcie się z tą czynnością ma
jednak niewątpliwie wiele zalet. Moc programowania spostrzegli
specjaliści od edukacji, choć na razie szeroko zakrojone reformy
możemy pooglądać z daleka Zmiany
w niespotykanie niskich klasach wprowadziła Estonia, planuje je
Wielka Brytania. W Polsce z programowaniem zetknąć się można
podobno
najwcześniej w szkolnictwie
średnim. Gdy w szkołach, uczelniach nie przekazuje się najnowszych
informacji z danych przedmiotów to nauka taka zniechęca tych
najbardziej zdolnych. Efektem tego jest że niekiedy nie kończą
uczelni gdyż w tym czasie wolą doskonalić się w dziedzinie która
lubią. Przykładami są np:
Bill
Gates, Steve Jobs, James Cameron, a ostatnio Mark Zuckerberg -
studiowali na najbardziej prestiżowych uczelniach, ale przed
uzyskaniem dyplomu odeszli ze studiów by robić karierę. Dzisiaj są
niesamowicie bogaci, wpływowi i sławni. Ale
to są jednostki wybitnie uzdolnione. Wskazany jest właściwy sposób
nauczania dostępny dla wszystkich
.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz