sobota, 13 kwietnia 2019

Moje rozmyślania o nauczaniu i potrzeby posiadania wiedzy..

Posiadanie wiedzy było cenione przez mądrych ludzi już od zarania dziejów. Sokrates który był greckim filozofem i żył na przełomie V i VI wieku p.n.e. jego sławne słowa „wiem, że nic nie wiem” oznaczają świadomość, że jeśli czegoś nie wiem, to znaczy, że posiadam wiedzę o własnej niewiedzy. Sokrates wychodził z założenia, że wiedza jest największą i najcenniejszą cnotą. Zakładał, że jeśli wiem – posiadam wiedzę o tym , co jest dobre, a co złe, to nie mogę czynić źle. Wiedza według Sokratesa jest gwarantem moralnego i etycznego postępowania. Jesteśmy ludźmi a człowiek jako jedyna istota na Ziemi posiada możliwość twórczego działania. Wyposażeni jesteśmy w mózg który jest kosztownym energetycznie narządem (nasz stanowi zaledwie 2% masy ciała, a zużywa 20% energii) ale go przeważnie minimalne wykorzystujemy. Człowiek dzięki większemu mózgowi i zdolności samo uczenia umiał dostosować się rozumowo do środowiska przez budowanie pomieszczeń chroniących go od uciążliwości pogodowych oraz stosowania ubioru zmniejszającego straty cieplne. Możemy uznać nas ludzi za ostatnie stadium ewolucji więc kierunek rozwoju został nam narzucony przez potrzebę dalszego rozwoju mózgu i wykorzystania go do rozwoju cywilizacji na Ziemi. Ale czy wszyscy ludzie kierują się w życiu słowami Sokratesa.? Raczej chyba większość chce być bogatym i się bawić. Raczej według zawołania” Chleba i igrzysk (łac. panem et circenses) – okrzyk autorstwa starorzymskiego poety Juwenalisa, który wznosiło rzymskie pospólstwo, domagając się pożywienia i rozrywek..Igrzyska obecnie zastępują zawody sportowe szczególnie piłka nożna. Jak o niej wyraził się znany pisarz. "Piłka nożna jest popularna, bo głupota jest popularna" - mówił Jorge Luis Borges, jeden z najwybitniejszych pisarzy kraju, gdzie kościołem jest stadion, religią futbol, a Diego Armando Maradona bogiem. Kiedy studenci literatury na Uniwersytecie w Buenos Aires zmuszali profesora Borgesa do zdefiniowania piłki nożnej, odpowiadał im, że to "wymysł postkolonialny, zastępujący walki na noże". Piłkarzy, którzy uznawani byli powszechnie za bohaterów, nazywał "życiowymi piratami".
Obecny sposób nauczania znam raczej z opowieści i internetu. Jest 21 wiek a w Polsce dalej zacofanie w nauczaniu jak w średniowieczu, w czasach Gutenberga. Czy nie czas zrezygnować z papierowych podręczników? Czy uczniowi i nauczyciele muszą uginać się pod ciężarem papierowych pomocy szkolnych. Czy konieczne są te wyprawki dla uczniów i co roczne drukowanie ogromniej ilości podręczników w drukarniach większości zagranicznych właścicieli.? Czy każda szkolą nie powinna mieć serwera a każdy nauczyciel, uczeń miał konto szkolnej poczty e mail? Wtedy uczniowie mogliby opracowywać zadania domowe na komputerze i przekazywać e mailem do nauczyciela. W krajach nowoczesnych wszystkie podręczniki papierowe zostały zastąpione e-bookami, czyli książkami elektronicznymi własność przeważnie szkoły. . . Wszystkie dzieci rozpoczynające naukę - poczynając od szczebla podstawowego - zostały zaopatrzone w tablety, czyli komputery przenośne z ekranem dotykowym. Wyświetlane na nich będą elektroniczne wersje podręczników szkolnych, które zastąpią całkowicie książki papierowe. Są one zapisane w formacie, który przy zachowaniu układu graficznego, tekstowego i formatowania umożliwi odtwarzanie na jak największej liczbie urządzeń przenośnych, takich jak tablety, notebooki, netbooki, iPady, komputery, tablice interaktywne, a nawet zaawansowane smartfony. W ramach programu wszystkie klasy są także usieciowione. Po podłączeniu tabletów uczniów do sieci bezprzewodowej, nauczyciel wyświetla istotne dla lekcji treści w ich podręcznikach, pokazywał ważne akapity, przedstawiał na tablicy interaktywnej grafiki, filmy oraz prezentacje związane z tematem. Ale wprowadzenie takich rozwiązań wymagać będzie stałego dokształcania nauczycieli bo postęp naukowy szczególnie w naukach ścisłych jest ogromny. Dydaktyka, zwłaszcza w naukach matematyczno-przyrodniczych, jest w kryzysie. Ale na naszych oczach zmienia się sposób myślenia, sposób pracy, nawet mózgi kolejnych pokoleń przedstawicieli naszego gatunku mają strukturę połączeń nerwowych nieco inną, niż rodzice, aby lepiej radzić sobie z wszechobecną elektroniką. Kto spróbował kiedyś programować, ten wie, że czynność ta wymaga specyficznego podejścia do problemów i myślenia abstrakcyjnego w oderwaniu od języka naturalnego, przypominającego nieco to znane matematykom. Zetknięcie się z tą czynnością ma jednak niewątpliwie wiele zalet. Moc programowania spostrzegli specjaliści od edukacji, choć na razie szeroko zakrojone reformy możemy pooglądać z daleka Zmiany w niespotykanie niskich klasach wprowadziła Estonia, planuje je Wielka Brytania. W Polsce z programowaniem zetknąć się można podobno najwcześniej w szkolnictwie średnim. Gdy w szkołach, uczelniach nie przekazuje się najnowszych informacji z danych przedmiotów to nauka taka zniechęca tych najbardziej zdolnych. Efektem tego jest że niekiedy nie kończą uczelni gdyż w tym czasie wolą doskonalić się w dziedzinie która lubią. Przykładami są np:
Bill Gates, Steve Jobs, James Cameron, a ostatnio Mark Zuckerberg - studiowali na najbardziej prestiżowych uczelniach, ale przed uzyskaniem dyplomu odeszli ze studiów by robić karierę. Dzisiaj są niesamowicie bogaci, wpływowi i sławni. Ale to są jednostki wybitnie uzdolnione. Wskazany jest właściwy sposób nauczania dostępny dla wszystkich .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz